Prawdziwą skalę zmian zachodzących w zachowaniu osób cierpiących na chorobę Alzheimera zauważą najbliżsi. To oni są również wystawieni na pozornie celowe i złośliwe działania ze strony chorego. Jednak należy pamiętać, że nie są one skierowane przeciwko nim samym. Jest to reakcja wynikająca z frustracji i lęku zawiązanych z koniecznością nieustannego dostosowywania się do nowego otoczenia. Chory natychmiast zapomina bieżące informacje oraz traci poczucie bezpieczeństwa, gdy znajdzie się w nowym otoczeniu. Niekiedy reakcje te wydają się być przesadne, ale przejaw agresywności zawsze świadczy o obecności niepokoju u pacjenta.

Spis treści:

  1. Trzy trudne zachowania chorego — dlaczego tak się zachowuje?
  2. Cztery reguły ograniczonej przestrzeni
  3. Podejrzliwość u osoby starszej — jak sobie z nią radzić?
  4. Jak zorganizować podopiecznemu czas w długie zimowe popołudnia i wieczory?
  5. O czym należy pamiętać?
  6. Wędrówki u osoby starszej — przygotuj chorego i siebie!
  7. Co robić, gdy chory zaginął
  8. O czym należy pamiętać?
  9. Zaburzenia snu u osoby chorej
  10. O czym należy pamiętać?
  11. Nastawienie psychiczne opiekuna

Trzy trudne zachowania chorego — dlaczego tak się zachowuje?

Najczęstszym i najbardziej raniącym objawem, który czasami pojawia się na pierwszych etapach choroby, ale powszechnie występuje w tych późniejszych, jest podejrzliwość. Chory przestaje ufać każdemu, nawet najbliższym. Ma nieuzasadnione poczucie, że ktoś zagraża jego bezpieczeństwu, chce mu zrobić krzywdę lub chce go okraść. O rzekomo zaginione rzeczy posądza opiekunów, chociaż tak naprawdę to jego własna podejrzliwość schowała klucze, portfel czy sentymentalną pamiątkę z własnych urodzin. Chory ukrywa cenniejsze przedmioty w nietypowych miejscach, zapominając o tym.

Drugi objaw, z którym trzeba sobie poradzić, to wędrówki, które, według chorego, zawsze mają uzasadnienie. Czasami jest to wizyta u kogoś, kto nie żyje. Innym razem przekonanie, że środek nocy jest idealnym momentem na udanie się na spacer. Nierzadko jest to chęć powrotu do własnego domu, najczęściej tego, który chory pamięta z dzieciństwa. Zdarzają się sytuacje, w których podopieczny może usłyszeć głosy, których nie ma. Niekiedy wyjście jest spowodowane potrzebą ruchu, innym razem — nagłym atakiem paniki.

Trzecim objawem są zaburzenia snu – coraz większe trudności z przespaniem całej nocy. Idą one w parze z wędrówkami. Dla w pełni przebudzonego chorego ciemny pokój i ograniczona przestrzeń mogą okazać się zbyt przytłaczające, dlatego wyjście z pokoju lub mieszkania wyda mu się jedyną słuszną alternatywą.

Im bardziej zaawansowany etap otępienia i czym bardziej pogłębiające się zmiany zachowania, tym coraz więcej pracy czeka rodzinę i opiekuna. Po jakich oznakach w takim razie stwierdzić, że choroba jest w tak zaawansowanym stopniu, że chory wymaga stałej opieki?

Trzy wymiary ograniczeń samodzielności u osoby chorej na Alzheimera

W ustaleniu stopnia zaangażowania koniecznego w opiekę nad chorym pomoże z pewnością obserwacja jego stanu na co dzień. Pomocne okażą się także wskaźniki trzech wymiarów ograniczeń samodzielności. Obrazują one następujące po sobie etapy utraty zdolności poznawczych, psychicznych oraz motorycznych.

Każdy z tych trzech wymiarów objawia się konsekwentnym spadkiem sprawności, co za tym idzie, samodzielności.

Sprawności poznawcze – kognitywne — pierwsze symptomy to zaburzenia pamięci, które na początku nie wpływają na samodzielne funkcjonowanie cierpiącego na chorobę Alzheimera. Ma on problem z odnalezieniem przedmiotów, użyciem odpowiedniego słowa, popełnia błędy w liczeniu. W zaawansowanym stadium cierpiący może zagubić się w znajomej okolicy albo zapominać imiona bliskich,

Sprawności psychiczne i regulacja zachowań — nasilają się takie zaburzenia zachowania jak apatia, depresja, drażliwość, niepokój lub obojętność. Bezsenność i trudności z zasypianiem są również jednymi z częstych syndromów,

Sprawność motoryczna — pojawia się problem z samodzielnym ubieraniem się, a chory wymaga ciągłego nadzoru. Cierpiący na chorobę Alzheimera przestaje dbać o higienę osobistą, a możliwości ruchu ulegają drastycznemu ograniczeniu.

Cztery reguły ograniczonej przestrzeni

Wraz z postępowaniem choroby oczywiste jest, że podopieczny będzie wymagać coraz więcej opieki, aż do momentu, gdy niezbędny będzie stały nadzór chorego. Jednak w początkowych stadiach taka opieka nie musi odbywać się 24/7. Do czasu, w którym osoba cierpiąca na chorobę Alzheimera będzie wymagać nawet dwóch opiekunów, zdolności kognitywne, psychiczne oraz motoryczne pacjenta pozwolą mu na bycie samodzielnym w ściśle kontrolowanym otoczeniu.

Osobom na wczesnym etapie choroby można pozwolić, aby samodzielnie wychodziły do ogrodu czy nawet na drobne zakupy do pobliskiego sklepu. Należy pamiętać, aby zaopatrzyć wtedy chorego w wizytówkę z numerem telefonu opiekuna.

W późniejszym okresie — należy stopniowo dostosowywać możliwość samodzielnego wychodzenia podopiecznego z domu do jego stanu, aby zminimalizować ryzyko sytuacji, w której chory zgubiłby się podczas spaceru.

Podejrzliwość u osoby starszej — jak sobie z nią radzić?

„Urojenia prześladowcze” są chyba najbardziej przykrym dla opiekunów doświadczeniem. Chory staje się podejrzliwy i przekonany o zawiązywaniu przeciwko nim układów, spisków. Prócz urojeń prześladowczych, równie powszechne są urojenia zazdrości, w których pacjent bezustannie oskarża swojego partnera o seksualną niewierność. Towarzyszy temu rozdrażnienie chorego, zdezorganizowanie oraz utrata kontaktu z rzeczywistością. Takie sytuacje często prowadzą do agresywnych zachowań względem najbliższych i opiekunów — najbardziej pokrzywdzonych w przypadku niepotwierdzonych oskarżeń. Opiekun powinien być przygotowany na takie sytuacje. Pierwsze, co należy sobie uzmysłowić to, że przez podopiecznych przemawia choroba i wszelkie oskarżenia czy złośliwości nie są kierowane personalnie. Dodatkowo warto pamiętać, że każde zaprzeczenie, które prowadzi do kłótni, zdezorientuje chorego jeszcze bardziej — ich wspomnienia są wybiórcze. Chory może pamiętać, że zawsze nosił na ręce ulubiony zegarek, lecz może zapomnieć o tym, że ten zepsuł się i nie dało się go zreperować. Skoro nie może go znaleźć, to przeskoczy szybko do błędnej konkluzji, że ktoś mu ten zegarek ukradł. Tłumaczenie się lub przypominanie o tym, że zegarek nie działa od lat w niczym nie pomoże. Lepiej zaoferować pomoc w szukaniu zagubionej rzeczy, zachęcając do tego krótkimi, nie skomplikowanymi zdaniami, lub przekierować uwagę pacjenta na inny temat.

W poradzeniu sobie z oskarżeniami ze strony chorego przyda się także wprawne oko. Niektóre osoby z otępieniem mają ulubione miejsca gdzie chowają swoje „skarby”. „Ukradzione” rzeczy można znaleźć po kilku dniach, a nawet miesiącach — w nietypowych miejscach. Pozostawienie jednej szuflady w pokoju chorego pustej, by mógł chować cenne dla siebie przedmioty z pewnością zaoszczędzi wiele kłopotów w przyszłych poszukiwaniach.

Jak zorganizować podopiecznemu czas w długie zimowe popołudnia i wieczory?

Czasem zdarza się tak, że chory wciąż chowa jedną, konkretną rzecz — zakup takiej samej, by móc ją podmienić w razie oskarżeń zaoszczędzi wiele kłopotów. I najważniejsze: nigdy się nie obrażaj, ani nie unoś dumą! Nie przyniesie to żadnych efektów, a z pewnością przysporzy wiele problemów na przyszłość.

O czym należy pamiętać?

  • Pamiętaj, że podejrzliwość i zazdrość to objawy choroby

  • Mów do chorego prostymi zdaniami

  • Nigdy nie kłóć się z chorym

  • Zapewnij choremu wsparcie

  • Zwróć uwagę, która rzecz ginie i postaraj się mieć taką samą rzecz w zapasie

  • Nie obrażaj się na chorego

Wędrówki u osoby starszej — przygotuj chorego i siebie!

Większości chorym przytrafiło się chociaż raz opuścić swój dom bez wiedzy opiekuna. Generuje to oczywiście ogromy stres oraz ryzyko zgubienia się lub, co gorsza, niebezpiecznego wypadku. Jak przygotować siebie oraz chorego na potencjalne samotne wędrówki? Zalecane jest, by miał zawsze przy sobie kartkę lub plakietkę z imieniem, nazwiskiem oraz numerem telefonu wraz z informacją o zaburzeniu pamięci. Najlepiej przyszyć ją albo przypiąć do ubrania oraz umieścić w kieszeniach kurtki i spodniach.

Należy też zawsze mieć pod ręką przygotowany dokładny rysopis podopiecznego oraz jego aktualne zdjęcie. Bardzo pomocnym będzie również powiadomienie pobliskich pracowników sklepów oraz sąsiadów i poproszenie, żeby jak najszybciej skontaktowali się z Tobą, gdy zauważą coś niepokojącego. Najlepszym zabezpieczeniem będzie własna przezorność oraz dokładne zabezpieczenie mieszkania. Jeden dodatkowy zamek przy drzwiach wejściowych oraz zabezpieczenie okien powinno wystarczyć. Jednak należy pamiętać, że mimo zaburzonych możliwości poznawczych, chorzy wciąż potrafią otworzyć skomplikowane zamki. Warto zorientować się u operatora sieci komórkowej czy możliwa jest opcja monitorowania, gdzie obecnie znajduje się telefon, co może ułatwić późniejsze poszukiwania pacjenta.

Co robić, gdy chory zaginął

Jeśli bliski już zaginie, pierwszym krokiem powinno być powiadomienie najbliższej jednostki Policji oraz przekazanie oficerowi dyżurnemu wszystkich informacji dotyczących zaginionej osoby. Samemu należy prześledzić krok po kroku potencjalną trasę, którą mógł przebyć chory. Należy zadzwonić do znajomych chorego i zaangażować w poszukiwania rodzinę oraz przyjaciół. Powinno odwiedzić się również wszystkie okoliczne szpitale.

Dobrym rozwiązaniem, które oferuje nam XXI wiek są nadajniki GPS w postaci bransoletek na rękę. Warto rozważyć również taką możliwość.

O czym należy pamiętać?

  • Pamiętaj, by zabezpieczyć drzwi oraz okna

  • Upewnij się, że komplety ubrań wyposażone zostały w wizytówkę z najważniejszymi informacjami o chorym

  • Miej w pogotowiu rysopis oraz aktualne zdjęcie chorego

  • Powiadom sąsiadów oraz najbliższe punkty usługowe o chorobie podopiecznego

Zaburzenia snu u osoby chorej

W dalszych etapach choroby pojawiają się coraz większe problemy z prawidłowym nocnym odpoczynkiem. Trudności w zasypianiu, krótki sen, odwrócenie rytmu dobowego czy częste wybudzanie, są pospolitymi typami dolegliwości. Nieprzespane noce i spacery po domu stają się zmorą dla chorego, jak i dla opiekuna. Obowiązkiem jest zająć się chorym i dopilnować, by nie zrobił sobie krzywdy. Czasami jednak samo zwrócenie uwagi nie wystarcza i będzie trzeba nadzorować nocny spacer chorego.

Aby ograniczyć nieprzespane noce należy zapewnić podopiecznemu odpowiednią dawkę aktywności psychoruchowej w ciągu dnia. W pierwszej fazie zaburzeń chory zdaje sobie sprawę ze swoich dolegliwości. Jest to stan, w którym mamy największe pole do działania. Ćwiczenia w tym stadium powinny polegać na wydawaniu choremu prostych poleceń, które będą skłaniać go do wykonywania nieskomplikowanych zadań. W kolejnej fazie u chorego pogłębia się spowolnienie ruchowe, sztywność mięśni oraz skłonność do upadków. Ruch jest biologiczną potrzebą człowieka, dlatego powinniśmy zadbać o jego odpowiednią dawkę. Spacer, szczególnie ten na wolnym powietrzu, pomoże utrzymać sprawność oraz rozładuje napięcie emocjonalne.

Natomiast w trzeciej fazie choroby często dochodzi do utraty chodu, problemu z utrzymaniem prawidłowej postawy czy swobodnego siedzenia. Jedynymi ćwiczeniami, które chory może wykonywać są te z pomocą swojego opiekuna. Ćwiczenia kończyn dolnych w pełnym zakresie ruchów powinny poprawić krążenie, jednak wciąż pozwalajmy choremu robić jak najwięcej rzeczy samodzielnie.

Prócz oczywistych korzyści zdrowotnych, taki wysiłek dla chorego może pomóc mu w zasypianiu. Jeśli nie, to pozostaje wsparcie w postaci środków farmakologicznych — oczywiście tylko po konsultacji z lekarzem prowadzącym.

O czym należy pamiętać?

  • Pamiętaj o codziennych ćwiczeniach

  • Nadzoruj nocne spacery chorego

  • Nie pozwól podopiecznemu na długie drzemki w ciągu dnia

  • Zrezygnuj z podawania choremu wieczornej kawy, herbaty czy kakao

  • Miej w pogotowiu leki na bezsenność — przepisane przez lekarza po konsultacji

  • Na noc zostaw zapalone światło w pokoju, kuchni oraz łazience

Nastawienie psychiczne opiekuna

Zajmowanie się osobą dotkniętą chorobą Alzheimera nie należy do najłatwiejszych, wymaga od opiekuna mnóstwa cierpliwości, pokory, spokoju oraz zrozumienia. Jest to trudne zadanie dla najbliższych, którzy sprawują bezpośrednią opiekę i muszą przyzwyczaić się do nowej rutyny oraz nowych wyzwań. Musisz jednak znaleźć sobie siłę i motywację do działania. Nie bój się prosić o wsparcie przyjaciół i rodzinę, z ich pomocą na pewno będzie Ci łatwiej pomóc podopiecznemu.